Pośród całej populacji najlepszych rowerów świata, prawdziwą gwiazdą, trochę zapomnianą, lecz wciąż jasno świecącą jest Bullit. Rower do zadań specjalnych, nie znający lęku przed najtrudniejszymi akcjami, niezniszczalny i totalnie bezawaryjny.
Postanowiłem dać mojemu staremu, wiernemu i utyranemu wyrypem przyjacielowi drugą młodość . Efekty tegoż zabiegu widzicie na poniższych fotach. Jest znów piękny !!! Dzięki czemu przed nami (mam nadzieję, że ja się nie rozsypię) kolejne lata przygód i wyzwań.









A tak wyglądał wcześniej (jeszcze jak był mało utyrany):

(dodano: 04-03-2011, 10 komentarzy) |