... przerwana nagłym telefonem od szacownej małżonki, ale i tak wrażeń było co niemiara.

   Nie znasz dnia ani godziny jak to mówią co niektórzy powiadacze ---> to prawda. W niedzielny poranek nagle i nieoczekiwanie okazało się iż mam z deka wolnego czasu. Przebieram z niecierpliwością nóżkami. Na zorganizowane forumowe wypady nie zdążę, a samemu (jak się okazało ) grawitacyjnie w M-cach mi się nie chce. Losowanko. Sięgam ręką do przepastnej szuflady. Jest Beskid Mały.

   Już ok. 11:00 (hehe … to się nazywa pora) – zacumowałem niedaleko wypaśnego pensjonatu na Przełęczy Kocierskiej.

  I sruu .... zielonym szlakiem – traską szybkiego ruchu rowerkowego

   Pomykałem po zboczach Kaprówki (743m), przez Brzezinkę do osadzonej głęboko w lesie Chatki Limba

   Jak przystało na centrum turystyczne -  informacja to podstawa :-)

   Pogwizdując sobie, ciesząc się z uroków świata zaintrygowała mnie tabliczka w okolicach Palenicy

   Ale chyba większość Limb wycięli, bo nic ciekawego (udając się z wypiekami na gębie w tamtym kierunku) nie zauważyłem.

  A to jest limba :-) (chyba hehe)

   Nareszcie szalony zjazd do widocznej w oddali zapory w Porąbce

   Kawał solidnego zjazdu. Bardzo długi, stromy, z luźnymi kamykami. Udało się bez gleby :-) – zachowywałem umiar i nie poluzowywałem wodzy fantazji

   Niestety zjazdy nawet te długie się kiedyś kończą

   A wtedy następują podjazdy. Nie wiem dlaczego, ale są zawsze dłuższe :-)

   Po długiej wspinaczce (90 % podjechałem ) dotarłem na słynny Żar (761m)

   Gdzie przez chwilę przyglądałem się zawodom DH ….

…. ciekawemu basenikowi ….

…. i  widoczkom

   Wkrótce następny podjazd pod Kiczerę (831 m)

   Ładny kwiatuszek -  nie ???

   W tym momencie telefon :-( - moja najukochańsza żoneczka dzwoni :-( - goście zwalają grila trzeba szykować, po browara lecieć, telewizor w ogródku ustawić – koniec wycieczki – jak szalony mknę urokliwą traską przez Kocierz (884) i Beskid (759) – zjazdy jak również podjazdy miodzio

  W planach była jeszcze Madohora (929) – ale cóż będzie na zaś. I tak dzień uważam za bardzo przyjemny i udany.

  Mapka Traski:

Profil :

Track i więcej: http://www.gpsies.com/map.do?fileId=idjbnxirlyinyatn

*****************************************************************************************